Różaniec Święty


     Witajcie!!
wczoraj po napisaniu posta położyłem się na trochę... tak godzinkę poleżałem,
potrzebuję dużo odpoczynku snu....
gdy wstałem zmierzyłem cukier, mógł być , w końcu ogoliłem się, bo strach było patrzeć na mnie...
niespodziewanie, ale bardzo chciałem pojechać do Kościoła, u nas akurat tego dnia w sobotę, czasami jest Msza Św. o 16 tej, i byłem na niej...
wyspowiadałem się, bo potrzebowałem duchowego wsparcia, rozmowy, spowiedź była piękna...
gdy wróciliśmy zjadłem obiad i z Andrzejem odmówiliśmy Nowennę... i swoje modlitwy
później słuchałem spotkania na you tube ks. egzorcysty Piotra Glasa..., i tak zeszło do wieczora...
między czasie... wziąłem leki insulinę, i później po kąpieli, poszedłem spać..
    Dziś obudziłem się przed 9 tą... jak zwykle...
rozpaliłem w centralnym....
zrobiłem śniadanie...
wziąłem insulinę...
zmierzyłem cukier 238...
ciśnienie dobre 130/85...
i zjadłem po insulinie śniadanie... by nie doszło do hipoglikemii...
rano odmówiłem modlitwy, za dusze w czyśćcu cierpiące, czytanie Pisma Św., Różaniec Święty... i inne modlitwy...
teraz napiszę czym dla mnie jest Różaniec Św.....




,,Różaniec jest najpotężniejszą bronią, jaką możemy się bronić na polu walki”.
s. Łucja z Fatimy


Różaniec Święty, Róże piękne, dla Maryi..
Różaniec jest dla mnie, najskuteczniejszą bronią, przeciwko złu, szatanowi... każde Zdrowaś Maryjo... odmawiane na paciorkach, to są, te tzw. Róże dla Mamy, Róże miłości...
Kocham bardzo Różaniec Święty, kiedyś dla mnie, dawno temu, kiedy błądziłem, była to dla mnie nudna modlitwa, teraz tak nie jest...
każdy przechodzi, przechodził w swoim życiu jakieś koleje losu, raz był wysoko na fali, raz nisko na dole i ja tak miałem i czasami mam.. choroba nie daje za wygraną...
ale zawsze jest coś czego można chwycić się, gdy jest ciężko... ja teraz chwytam się Różańca...
nie jestem wstanie żyć bez tej modlitwy..
czasami, gdy odmawiam Różaniec, nie jest może ta modlitwa pięknie wypowiedziana, ale ważne że jest, to co w sercu.. w duszy.. umyśle...
Pięknym darem modlitwy Różańcowej... modlitwy nie do odparcia, jest Nowenna Pompejańska...
ja z Andrzejem ją odmawiamy i wiele osób... piękna, trudna modlitwa...
Maryja teraz codziennie u mnie upomina się, bym przez Jej przyczyną  wychwalał Boga, nawet w chorobie, nawet za ten piękny dzień... piękny śnieg i świecące słońce... cudowne....
Kocham bardzo Maryję, Kocham Różaniec, to modlitwa jest dla mnie radością... za nią nawet mogę umrzeć...
Dzięki Różańcowi, wyprosić można wszystko...
dlatego bardzo pragnął bym by inni odmawiali Różaniec...
Różaniec nas jednoczy... pomaga miłować bliźniego.. czuć czym jest życie...
Maryja dała 15 obietnic bł. Alanowi de la Roche... na końcu je podam.. są cudowne...
mówię Wam drodzy, gdy tylko raz zaczniecie odmawiać Różaniec Św. to codziennie za nim tęsknić będziecie...
mi Różaniec, Nowenna Pompejańska, bardzo pomogły, żyję do tej pory... jestem, oddycham...
chwytam od Boga łaski... i przekazuje je bliźnim, a te które są dla mnie, pozostawiam sobie...
Maryja kocha nas..
św. Jan Paweł II wielki orędownik Różańca tak mówił o nim, kilka myśli...

,,Modlitwa różańcowa jest wielką pomocą dla człowieka naszego czasu. Sprowadza ona pokój i skupienie; wprowadza nasze życie w tajemnice Boże i sprowadza Boga do naszego życia. Myśli i uczucia uwalniają się stopniowo od ciasnoty oraz zmienności naszych problemów i zainteresowań o coraz bardziej otwierają się na działanie Boże
Jan Paweł II., 1983
,,Modlitwa różańcowa jest modlitwą człowieka za człowieka; jest to modlitwa ludzkiej solidarności, wspólnotowa modlitwa ludzi odkupionych
Jan Paweł II
,,Odmawiając różaniec rozmawiamy z Maryją, powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski
i smutki, radości i nadzieje
”.
Jan Paweł II
,,Rozważając tajemnice różańcowe, patrzymy na misterium życia, męki, śmierci
i zmartwychwstania Pana Jej oczami, przeżywając je tak, jak Ona w swym matczynym sercu je przeżywała
”.
Jan Paweł II
,,Różaniec – przedziwna w swej prostocie modlitwa”.
Jan Paweł II
,,Niech wspomnienie Maryi będzie żywe w rodzinach, szczególnie podczas codziennej modlitwy różańcowej. Jest to codzienne spotkanie, którego ja i Maryja nigdy nie zaniedbujemy. Jeżeli chcecie być przez kilka chwil blisko serca Papieża, proponuję wam godzinę Różańca, podczas której będę mówił o was Najświętszej Dziewicy i będę się cieszył, jeśli wy w ten sam sposób wspomnicie o mnie przed Nią”.
Jan Paweł II, 1991
,,Różaniec to modlitwa, którą bardzo ukochałem. przedziwna modlitwa! przedziwna w swej prostocie i głębi zarazem [...] W dziesiątki różańca serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy, które składają się na życie człowieka, rodziny, narodu”.
Jan Paweł II 


Tak Różaniec przedziwna w swej prostocie modlitwa... módlmy się tak bo Różaniec to Droga do Maryi, przez Maryję do Boga i do Raju...
ta modlitwa może Wam drodzy dać Niebo, wiele łask i pomocy dla bliźnim..
ja tą modlitwą, modlę się za bliźnich, módlmy się i nie ustawajmy...
rozszerzajmy modlitwę Różańcową na cały świat... to jest akt miłości do bliźniego....

15 obietnic Maryi, dla odmawiających Różaniec Św.

  1. Wszyscy, którzy wiernie mi służyć będą odmawiając różaniec święty otrzymają pewną szczególną łaskę.
  2. Wszystkim odmawiającym pobożnie mój różaniec przyrzekam moją szczególniejszą opiekę i wielkie łaski.
  3. Różaniec będzie najpotężniejszą bronią przeciw piekłu, wyniszczy pożądliwości, usunie grzechy, wytępi herezje.
  4. Cnoty i święte czyny zakwitną - najobfitsze zmiłowanie uzyska dla dusz od Boga; serca ludzkie odwróci od próżnej miłości świata, a pociągnie do miłości Boga i podniesie je do pragnienia rzeczy wiecznych; o, ileż dusz uświęci ta modlitwa.
  5. Dusza, która poleca mi się przez różaniec - nie zginie.
  6. Ktokolwiek odmawiać będzie pobożnie różaniec święty, rozważając równocześnie tajemnice święte nie dozna nieszczęść, nie doświadczy gniewu bożego, nie umrze nagłą śmiercią; nawróci się, jeśli jest grzesznikiem, jeśli zaś sprawiedliwym - wytrwa w łasce i osiągnie życie wieczne.
  7. Prawdziwi czciciele mego różańca nie umrą bez sakramentów świętych.
  8. Chcę, aby odmawiający mój różaniec, mieli w życiu i przy śmierci światło i pełnię łask, aby w życiu i przy śmierci uczestniczyli w zasługach świętych.
  9. Codziennie uwalniam z czyśćca dusze, które mnie czciły modlitwą różańcową.
  10. Prawdziwi synowie mego różańca osiągną wielką chwałę w niebie.
  11. O cokolwiek przez różaniec prosić będziesz - otrzymasz.
  12. Rozszerzającym mój różaniec przybędę z pomocą w każdej potrzebie.
  13. Uzyskałam u syna mojego, aby wpisani do bractwa mojego różańca - mieli w życiu i przy śmierci za braci wszystkich mieszkańców nieba.
  14. Odmawiający mój różaniec są moimi dziećmi, a braćmi Jezusa Chrystusa, Syna mojego jednorodzonego.
  15. Nabożeństwo do mego różańca jest wielkim znakiem przeznaczenia do nieba.
Dlatego módlmy się na Różańcu, to piękne obietnice... i dary dla nas grzeszników...
pamiętajcie szatan, przed Różańcem ucieka w popłochu..

SŁOWO ŻYCIA...


8 lutego 2015 r.

Piąta Niedziela zwykła
Rok B, I
Pierwsze czytanie:
Psalm responsoryjny:
Drugie czytanie:
Śpiew przed Ewangelią:
Ewangelia:

PIERWSZE CZYTANIE

Job 7, 1-4. 6-7 Marność życia ludzkiego
Czytanie z Księgi Joba
Job przemówił w następujący sposób:
«Czyż nie do bojowania podobny byt człowieka? Czy nie pędzi on dni jak najemnik? Jak niewolnik, co wzdycha do cienia, jak robotnik, co czeka zapłaty. Zyskałem miesiące męczarni, przeznaczono mi noce udręki.
Położę się, mówiąc do siebie: „Kiedyż zaświta i wstanę?” Lecz noc wiecznością się staje i boleść mną targa do zmroku. Czas leci jak tkackie czółenko i przemija bez nadziei. Wspomnij, że dni me jak powiew. Ponownie oko me szczęścia nic zazna».
Oto Słowo Boże.

 PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 147A (146), 1-2. 3-4. 5-6 (R.: por. 3a)
Panie, Ty leczysz złamanych na duchu.
lub Alleluja.
Chwalcie Pana, bo dobrze jest śpiewać psalmy Bugu, *
słodko jest Go wychwalać.
Pan buduje Jeruzalem, *
gromadzi rozproszonych z Izraela.
Panie, Ty leczysz złamanych na duchu.
lub Alleluja.
On leczy złamanych na duchu *
i przewiązuje im rany.
On liczy wszystkie gwiazdy *
i każdej nadaje imię.
Panie, Ty leczysz złamanych na duchu.
lub Alleluja.
Nasz Pan jest wielki i potężny, *
a Jego mądrość niewypowiedziana.
Pan dźwiga pokornych, *
karki grzeszników zgina do ziemi.
Panie, Ty leczysz złamanych na duchu.
lub Alleluja.

DRUGIE CZYTANIE

1 Kor 9, 16-19. 22-23 Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii
Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii.
Gdybym to czynił z własnej woli, miałbym zapłatę, lecz jeśli działam nie z własnej woli, to tylko spełniam obowiązki szafarza. Jakąż przeto mam zapłatę? Otóż tę właśnie, że głosząc Ewangelię bez żadnej zapłaty, nie korzystam z praw, jakie mi daje Ewangelia.
Tak więc nie zależąc od nikogo, stałem się niewolnikiem wszystkich, aby tym liczniejsi byli ci, których pozyskam. Dla słabych stałem się jak słaby, aby pozyskać słabych. Stałem się wszystkim dla wszystkich, żeby w ogóle ocalić przynajmniej niektórych. Wszystko zaś czynię dla Ewangelii, by mieć w niej swój udział.
Oto Słowo Boże.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Mt 8, 17
Alleluja, Alleluja, Alleluja
Jezus wziął na siebie nasze słabości
i nosił nasze choroby.
Alleluja, Alleluja, Alleluja

EWANGELIA

Mk 1, 29-39 Jezus uzdrawia i wypedza złe duchy
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Gdy Jezus po wyjściu z synagogi przyszedł z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. Teściowa zaś Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On zbliżył się do niej i ująwszy ją za rękę podniósł. Gorączka ją opuściła i usługiwała im.
Z nastaniem wieczora, gdy słońce zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych; i całe miasto było zebrane u drzwi. Uzdrowił wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił, lecz nie pozwalał złym duchom mówić, ponieważ wiedziały, kim On jest.
Nad ranem, gdy jeszcze było ciemno, wstał, wyszedł i udał się na miejsce pustynne, i tam się modlił. Pośpieszył za nim Szymon z towarzyszami, a gdy Go znaleźli, powiedzieli Mu: «Wszyscy Cię szukają». Lecz On rzekł do nich: «Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo na to wyszedłem». I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając złe duchy.
Oto słowo Pańskie.

Komentarze

  1. Ważne jest to, że piszesz o swoim życiu, bo czasem ludziom zdaje się, że jest im źle dopóki nie napotkają kogoś, kto ma prawdziwe problemy ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Uzdrowienie wewnętrze, otwarciem się na działanie Boga, bowiem jesteśmy Jego dziećmi, które zbłądziły...

Piękno Maryi The beauty of Mary

Moja prośba o modlitwę za mnie o dar łaski przebaczenia i refleksje po spotkaniu otwartym w Częstochowie