Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2020

Jak to naprawić... How to fix it...

    Witam Was piszę do tych wszystkich, którzy jeszcze czytają mojego bloga. Wczoraj okazało się, że jakieś treści, które nie spodobały się w bloggerze, spowodowały to, że zanim wejdziesz na mój blog trzeba przejść przez komunikat że ten blog zawiera treści kontrowersyjne. Tylko ja takich, treści nie widzę. piszę o życiu, ale przecież nie wszystkich życie jest idealne, piękne,   ale wiem, co spowodowało takie zachowanie tych którzy mają pod kontrolą bloggera ale o tym niżej... nawet nie wiem do kogo napisać, by ta grupa osób, usunęła tę informację by inni mogli, obejrzeć mój nowy post i by można było odnaleźć mojego bloga w wyszukiwarce Google, bo teraz nie można, trzeba napisać.. Moja ewangelizacja blogger... by odnaleźć, wcześniej wystarczyło pisać moja ewangelizacja i wyskakiwało. Gdyby ktoś z Was Drodzy czytelnicy wiedział, gdzie to i do kogo napisać w sprawie bloga, to proszę podpowiedzcie mi, bym mógł poprosić ich o usunięcie tej informacji. Teraz wiem, co zaważyło, że pojawiła s

Cud Lanciano Miracle of Lanciano

Obraz
        Dziś pod wpływem Ducha Świętego tworzę, pierwszy post z cyklu  "Cuda eucharystyczne" . 😇 Tymi opracowaniami "cudów" zajmował się za życia bł. Carlo 😇😀💓 i ja chcę także na łamach tego bloga zająć się tym tematem, nie wiem jak mi z tym wyjdzie ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle i docenicie to i pokochacie ten cykl.😏 Dziś u mnie tak sobie, miałem smutny telefon  😔😓😢 i jestem na rozdrożach, nie wiem co mam zrobić, jaką podjąć decyzję i co najgorsze nie mam z kim o tym pogadać, jest mi ciężko i smutno. Tak jest jak chodzi o!  mniejsza o to! zawsze są kłótnie i awantury i ktoś musi być pokrzywdzonym, przez to wszystko,  tylko boli mnie że na tym cierpi jedna osoba,  może kiedy odejdę,  będzie wiedziała ta osoba, że o niej mowa. 😢😪😥 Mam nadzieję że szybko skończy się to wszystko, i będzie po sprawie. Modlę się o to, by wszystko szybko zmieniło się, uspokoiło, bo inaczej można zwariować od tych spraw na głowie. Ja czasami nie wyrabiam, męcz

W cierpieniu i radości...In suffering and joy ...

Obraz
       Witam Was serdecznie 😀😃     jak Wam mija dzień? Ja dziś odzyskałem dostęp do mojego pierwotnego bloga i dlatego na nim piszę i będę teraz udostępniał posty na tym jedynym blogu. Głupio mi że porobiłem tyle blogów, jak mam ten jeden, tylko był problem z tym że po utracie dysku nie pamiętałem adres Mail: i stąd nie potrafiłem, zalogować się na ten blog. Dziś cudem udało się, odzyskać konto i tak dałem radę ustalić resztę danych i teraz piszę na blogu pierwotnym i tylko na tym, będę pisał. 😅😄😁😀    Wczoraj źle czułem się, byłem przygnębiony, zły, smutny dziś troszkę lepiej jest u mnie, tylko trochę jeszcze we mnie siedzi te przygnębiające cechy, ale trzeba patrzeć na świat prawidłowymi oczyma, a nie smutnymi. To sobie, co chwila powtarzam ZŁE DNI MINĄ I PRZYJDĄ DOBRE!!! to mnie trzyma przy nadziei i wytrwaniu w miłości Boga 😅💪💓💕💖😇    Tak jak przyrzekłem posty będą też o bł. Carlo Acutis, bo to dla mnie wyjątkowy święty, tak jak Sł. Boży o. Wenanty, jestem mocno związany

Cierpienie wyryte na twarzy i w sercu.

Obraz
U nas dziś w miarę ciepło, tylko rano było słońce później zrobiło się pochmurno, i jest większy wiatr. Dziś cukier w normie 139 mg/dl, i ciśnienie 130/90. Przyznam się szczerze chciałbym mieszkać w kraju w którym jest słonecznie i pięknie, ale nie mam tyle gotówki by wyjechać. Ciężko przechodzę okres zimy w Polsce. Mam słabe krążenie i jest mi bardzo zimno, chciałbym by już był kwiecień, początek wiosny, wtedy jestem szczęśliwy, radosny  chce się żyć. Teraz w tle leci piosenka, by mi było lżej. Dziś rozmawiałem z jedną osobą i strasznie smutno poczułem się, jest mi strasznie głupio i czuję wstyd ze tak się wszystko stało. O co chodzi?  może kiedyś opowiem, dziś nie jestem na to gotowy. Błogosławiony Carlo pomóż mi bym uporał się z tym wszystkich, chcę zgody w Rodzinie, chcę by wszystko było dobrze, by było szczęście i radość, nie gniew, złość, zazdrość, smutek. Pomóż mi poproś Boga by jak trzeba było do pojednania zgody, to proszę zrób to, ale proszę bym był przygotowany i by

Trudy tworzenia posta przez to co przeżywam, ale jedno wiem Maryja - Oblubienica Ducha Św., i bł. Carlo pomogą mi w tym co dzieje się.

Obraz
Witam Was drodzy dziś, po wielokrotnych próbach udało mi się coś, do Was napisać, wczoraj i we wcześniejsze dni próbowałem, coś sklecić ale nie udawało mi się,było kiepsko. Byłem w tamtych dniach, rozkojarzony, miałem takie skurcze mięśni, bolało mnie, dziś jest lepiej. Ostatnio wspominałem bł. Carla Acutis, i tak zawsze będzie On mnie prowadzi po tym blogu, wtedy kiedy mam siłę, gdy jest źle to nie robię nic, czekam jak Duch Święty, mnie wspomoże do napisania kolejnego posta. I tym dniem, jest 20 październik. Ja przyznam się Wam, że boję się tej zimy, mroku, ciemności, po prostu mam chyba depresję i ciężko mi funkcjonować bez słońca, ciepłych dni. Depresja dotyka coraz więcej osób, jeszcze te wszystkie informacje o wirusie, nie ważne czy ktoś wierzy w to, czy nie, coraz więcej jest zakażonych, nie mówmy nie ma, bo wystarcz wejść na OIOM obojętnego szpitala i oczy nam się otworzą. Więc depresja, strach przed chorobą, wszystko wokół napięcie, kłótnie, awantury to mnie przytł

Życie jest piękne i pełne wyzwań, ale pokusy i radość Boża wskazują nam drogowskaz do prawdziwego życia, ŻYCIA Z BOGIEM!!!

Obraz
 W dniu 10 października 2020 roku, odbyła się w Asyżu, beatyfikacja Carla Acutis.             niżej różne zdjęcia Carla.                        Carlo Acutis, który zaledwie w wieku 15 lat, zmarł na białaczkę jest pierwszym błogosławionym,millenialsem, za uratowanie życia jednemu dziecku, które pochodzi z Brazylii. Ten włoski nastolatek, pomagał przez swoje krótkie życie, właśnie przez internet gdzie szerzył wiarę w Jezusa, pisał o piękności Boga, o tym jak nas kocha, jak kocha swoje zagubione dzieci. Carlo też miał swoje życie, wiedział jak to jest kiedy, jest się nastolatkiem, jakie ma się potrzeby, jak się czujemy, dlatego tak mocno angażował się w szerzeniu wiary w internecie, i przez ten dar życia, został beatyfikowany we Włoszech w Asyżu. Carlo to pierwszy święty z kontem na Facebooku, którego zresztą używał, by dawać świadectwo swej wierze.      Pisał: „Eucharystia jest moją autostradą do nieba” .  Papież wskazuje go jako wzór do naśladowania przez młodych żyjących w

Moje życie z błogosławionym Carlo Acutis.

Obraz
  Witam wszystkich nie wiem, jak zacząć pisać swojego pierwszego posta, ponieważ nie za bardzo wiem jak to wszystko działa. Tytuł mojego bloga to słowa młodego chłopaka, zakochanego bardzo w Jezusie i Maryi, który wczoraj zmienił moje życie ( 15.10.2020 r. ) Chciałbym żyć, jak ten chłopak, który od 10 października został błogosławionym kościoła katolickiego. Ceremonia była we Włoszech w Asyżu, w miejscu gdzie żył św. Franciszek, którego tak bardzo kochał. Mowa jest o bł. Carlo Acutis, patrona od internetu, i czuję że On pomoże mi prowadzić ten blog, i pomagać tym którzy są na marginesie życia, i tym którzy odchodzą z tego świata do wieczności. Bardzo pragnę pomagać, biednym, potrzebującym, konającym, duszą w czyśćcu cierpiącym, wszystkim którzy odchodzą z tego świata, także chorym na koronowirusa i umierającym na tą chorobę. Błogosławiony Carlo Acutis pomóż mi stworzyć na twój wzór blog, w którym zakochają się inni i zmienią swoje życie, kochając Boga i świętych. T