Miłosierdzie Boże Jezu Ufam Tobie

Przyjdź Duchu Święty, i rozpal Swój ogień miłości, bym to co napisał było na chwałę Pana Boga. Amen.

                   

Na świecie doznajecie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” J 16,33.



Chciałbym dziś rozważać w tym moim poście, Miłosierdzie Boże, i niepojęte skarby jakie niesie odmawianie koronki do Miłosierdzia Bożego i uczynki Miłosierdzia, modlitwa, post, jałmużna, pomoc potrzebującym.

Chcę zwalczać w sobie, dzięki temu pisaniu mój egoizm, pychę, a zastąpić je odwagą, roztropnością, pokorą, prostotą. To wszystko co napisze, niech będzie podyktowane miłością bliźniego i prostotą. Nie będę pisał teologicznie, ani filozoficznie, bo w taki sposób trudno trafić w serca ludzi, kiedy jest coś ciężkie do przeczytania, i do zrozumienia.

Wczoraj była pierwsza sobota miesiąca ku czci Niepokalanego Serca Maryi, byłem wczoraj u spowiedzi, w Trybunale Miłosierdzia, kapłan, który mnie spowiadał, powiedział wzniosłe słowa, że idę prawidłową drogą, że ja kiedyś będę ewangelizował i świadczył o Bogu, po tym wszystkim czego doświadczyłem, z miłości Boga. Mówił, że Bóg przygotowuje moje życie na jakiś swój określony cel, bym mówił światu o Miłosierdziu Pana i Jego niezgłębionej Miłości. Że moje cierpienia, pokusy, i grzechy są dopuszczane u mnie do tego bym uświęcał swoją duszę i wszystkich, których mam w sercu. Bóg okazał mi przez tego kapłana wielkie Swoje Miłosierdzie. I jak tu drodzy bracia i siostry nie dziękować za miłość Boga, nie pisać o Jego miłości, Miłosierdziu, o tym jak bardzo kocha nas Maryja, której tyle zawdzięczam.

Dziś w moim kościele parafialnym, będzie o godzinie 16tej, Msza Święta, za mnie , dziękczynno- błagalna, o opiekę Maryi i o zdrowie, jeśli jest to zgodne z wolą Boga. Jeśli możecie duchowo w tej godzinie modlić się za mnie byłbym stokrotnie wdzięczny, modlitwa ma siłę i moc, i niezależnie gdzie jesteś ona płynie do Boga, i gdy tylko Jezus uzna że czas mój nadszedł, powie PRAGNĘ i da mi łaskę uwolnienia z zniewoleń i zdrowie, tylko moja ufność jest słaba i krucha, jednak ufam tak jak mogę i wierzę w Miłosierdzie Boga.

Dzień wczorajszy dobrze przeżyłem, na modlitwie, na pracach domowych, pisaniu bloga, po za tym Bóg dał mi wytchnąć w Jego Sercu, by te myśli które mnie nurtują i problemy zniknęły.

Jednak wracam, do głównego rozważania Miłosierdzia Pana. Na początku prosił bym was drodzy byście modlili się koronką do Miłosierdzia Bożego, bo wtedy uprosić możemy wszystko dla siebie i dla tych, za których modlimy się. Jezus powiedział, do siostry św. Faustyny…

 O trzeciej godzinie błagaj mojego miłosierdzia, szczególnie dla grzeszników, i choć przez krótki moment zagłębiaj się w mojej męce, szczególnie w moim opuszczeniu w chwili konania. Jest to godzina wielkiego miłosierdzia dla świata całego. Pozwolę ci wniknąć w mój śmiertelny smutek: w tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która mnie prosi przez mękę moją….

Jezus prosi, byśmy w miarę możliwości o godzinie 15 tej zanurzali się w Jego konaniu na Krzyżu. Prosi, byśmy odmawiali koronkę, i prosili go, przez Jego mękę a on nie odmówi niczego duszy, tego o co prosi. Módlmy się koronką i prośmy o Miłosierdzie dla całego świata, bo grzechy nasze doprowadzają, że miecz gniewu Bożego wisi nad nami, jednakna te czasy ostateczne Jezus dał nam Swoje Miłosierdzie i koronkę do Miłosierdzia Bożego. Ona to powstrzymuje sprawiedliwy gniew Boga oraz modlitwy Maryi, i wszystkich świętych oraz dusz pobożnych. Oni to utrzymują świat w posadach

…. O jak wielkich łask udzielę duszom, które odmawiać będą tę koronkę, wnętrzności miłosierdzia mego poruszone są dla odmawiających tę koronkę. Zapisz te słowa, córko moja, mów światu o moim miłosierdziu, niech pozna cała ludzkość niezgłębione miłosierdzie moje. Jest to znak na czasy ostateczne, po nim nadejdzie dzień sprawiedliwy. Póki czas, niech uciekają się do źródła miłosierdzia mojego, niech korzystają z krwi i wody, która dla nich wytrysła….

Więc drodzy moi, czytając te słowa powiedziane przez Jezusa siostrze Faustynie, róbmy tak jak Jezus każe módlmy się koronką, bo dzień sprawiedliwy, już niedługo nadejdzie, i już nie będzie Miłosierdzia ale Sprawiedliwość Boga. Ja codziennie modlę się koronką, i wiele łask już otrzymałem i otrzymuję Miłosierdzie Boga jest wielkie, z ufnością i wiarą, padajcie w ramiona Jezusa Miłosiernego. Oddawajcie mu swoją nędze, grzechy, zniewolenia a On to wszystko od was zabierze, bo kto kocha i prosi o przebaczenie Jezusa, otrzymuje to. Jego wnętrzności są poruszone, przez Miłosierdzie Jego. Korzystajcie z Sakramentu Pokuty, póki jest na to czas i módlmy się wytrwale, prośmy Maryję by nam pomagała by uczcić Jej Syna Jezusa. Dziś będę w tym poście cytował słowa Jezusa skierowane do św. s. Faustyny, a które są w Dzienniczku, są te cytaty, słowa potrzebne, by zrozumieć istotę Miłosierdzia Pana.

Jezus w Swym nieskończonym Miłosierdziu, brzydzi się grzechu, ale jeśli ktoś żałuję to nie ma przed oczyma Pana jego winy, a spływa na niego łaska, przebaczenia. O to słowa Jezusa.

…Napisz: Jestem święty po trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granic dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję im, czego pragną…

Jezus mówi, nam w tych słowach konkretnie, jak do nas grzeszników przemawia, przez różne formy, ale najbardziej zadziwiające jest to, że wtedy gdy odrzucimy Jego łaski, on daje nam wszystko co pragniemy. To jest prawda Jezus, gdy przemawia do ciebie, przez różne wyrzuty sumienia, cierpienia, a ty nie słuchasz go tylko idziesz w grzech, to on gniewając się na Ciebie, daje Ci wszystko, rzeczy doczesne, dobry dom, piękny samochód, mnóstwo finansów, poklask, tylko co z tym zrobisz kiedy umrzesz. Nic, nie zabierzesz tego na drugą stronę, będziesz z niczym, bez poklasku i bogactw, będzie tylko sprawiedliwość bo odrzuciłeś łaski Jezusa, nie przyjąłeś Jego słowa. Nie prosiłeś o przebaczenie, nie słuchałeś wyrzutów sumienia, cierpienia i burz i piorunów, które spadały na twe życie. Te burze i pioruny, to np. choroba lub śmierć kogoś kogo kochałeś, to zniewolenie lub upadek bliskiej ci osoby i inne przykłady.

Uciekajmy się do Jezusa Miłosiernego a On nas wesprze Swoją łaską. Módlmy się jak możemy, jeśli nie możesz poproś kogoś by modlił się za ciebie. To wszystko będzie podobało się Panu Jezusowi, to oddanie się w Jego nieskończoną moc.

Ja codziennie modlę się koronką, Różanem Świętym, i proszę by wola Jezusa działała we mnie, i przechodziły na inne osoby za które proszę.

Dziś na razie czuję się dobrze, rano zawsze jest lepiej. Bóg mi pomaga w mych słabościach i problemach finansowych. To on może skłoni kogoś do wpłaty pomocy dla mnie, bo jest mi ciężko, ale nie poddaję się, chcę bardzo by miłość do bliźniego w was kwitła i byście poznali Jezusa Miłosiernego i Maryję Matkę Miłosierdzia.

Dziękuję Ci Duchu Święty, za natchnienie, dziękuję Ci Jezu Miłosierny, dziękuję Tobie Maryjo, która nieustannie, trwasz przy mnie i mnie wspierasz, dziękuję Ci Boże Ojcze. Kocham KRZYŻ, kocham bo jestem wtedy z nim na Krzyżu. Cierpienie uszlachetnia, i pomaga nam dążyć wzwyż.

Dziś było długo wybaczcie, ale tyle miałem do powiedzenia. Proszę o modlitwę za mnie i duchową łączność o godz. 16 tej, kiedy będzie Msza za mnie. Dziękuję módlcie się, Odwagi.

Cytowałem słowa z Dzienniczka Miłosierdzie Boże w duszy mojej św. s. Faustyny.

Proszę o rozszerzanie mojego bloga wśród swoich bliskich znajomych, by każdy mógł zobaczyć i poczuć, że jest się kochanym przez Boga, módlcie się by to wszystko było na chwałę Pana Jezusa.

Pozdrawiam. Norbert.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piękno Maryi The beauty of Mary

Nasza codzienność. Our everyday life.

Życie!!!