Chcę być światłem, które prowadzi do Boga Miłosiernego

Abba Ojcze!!

Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli  wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie( Mt 5,16 )

Niech Wasze światło świeci przed ludźmi by chwalili Ojca naszego, który jest w Niebie.. piękne słowa, które dają nadzieję, radości z powodu tego, że Bóg nas kocha i przebacza nam wszystkie słabości. On leczy nasze słabości, zranienia duszy i ciała, tak byśmy Jego mocą, byli światłością dla świata, i by ludzie inni, widzieli nasze dobre uczynki, nie złe. Tak postępujmy siostry i bracia w Chrystusie Panu Naszym, by wszyscy dzięki naszemu światłu, naszej modlitwie zostali zbawieni, byśmy po skończonej pielgrzymce po tym padole ziemi, spotkali się razem w raju.
Módlmy się i prośmy, dziękujmy i przepraszajmy Jezusa za to co jest w naszym życiu, w jakim stopniu jesteśmy w doskonaleniu się miłości w nas. Czy dopiero to początek, naszej drogi, czy jesteśmy już na drodze miłości Chrystusowej, i bije z nas światło, na oświecenie pogan, by inni widzieli w nas dobro, które płynie z miłości do bliźniego.
Nie bądźmy obłudni, bo obłudnicy nie wejdą do Nieba, czyńmy dobre czyny, a za tym idą gesty Miłosierdzia, dla bliźnich, podajmy głodnemu kromkę chleba, temu który jest w rozpaczy, dobre słowo i najważniejsze modlitwę, za tę duszyczkę. Cierpienie jest wokół nas, przesiąknęło ono cały świat, ale to po to, by ludzie pokutowali, żałowali za swe niegodne czyny, modlili się i wytrwali w cierpieniu, bo wtedy człowiek, jest najbliżej Boga, jest z Nim na Krzyżu, który Jezus Swoją Drogą Krzyżową, Męką, Śmiercią i Zmartchwywstaniem, uświęcił.
Całujmy codziennie Krzyż i dziękujmy w prosty słowach, Jezusowi, za cierpienie i radości. Mówmy Abba Ojcze... tak tak mówmy, bo Jezus chce, byśmy traktowali go jako przyjaciela, jako kogoś tak bliskiego, jak np. współtowarzysz Twojego życia, czy rodzice, czy przyjaciele. Jezus chce od nas, przyjaźni, więc mówmy Abba Ojcze, by inni widzieli z nas wychodzące światło, i dzięki naszemu cierpieniu, przychodzili z powrotem do Owczarni Chrystusowej.
Ja wczoraj, na zakończenie dnia, w którym były i radości, smutki i kłopoty, miałem przez Skype modlitwę wstawienniczą, jeden z członków Wspólnoty św. Michała Archanioła, chyba dobrze piszę, jeśli źle wybaczcie, modlił się za mnie. Piękna modlitwa i jaka siła płynęła z niej, czułem się wolny od obaw lęków, od tych wszystkich spraw, które mnie dręczą.
Dziś znowu, mamy się modlić tylko będę chciał być na to przygotowanym, na 18 tą pojadę na Msze Świętą do Bychawy, i wyspowiadam się, bowiem największy egzorcyzm, jaki istnieje na świecie, to Sakrament Pokuty i Pojednania. Chcę być oczyszczony, z brudu grzechów, które ciążą na mnie, to pieczęcie zła- szatana, bo on chce mnie zniszczyć.
Brat mówił wczoraj, że im bliżej człowiek jest Boga i modli się za siebie i innych, tym bardziej szatan ze złością atakuje nas, i mnie tak atakuje, podsuwa złe myśli, bluźnierstwa, ale modlitwą, postem, pokonuj. Jak będę po spowiedzi, blisko u stóp Chrystusa, nie będzie miał on takiej władzy nade mną, i dam mu siłą modlitwy, miejsce gdzie ma pójść, czyli same dno Piekła.
Błogosławiony Jan Paweł II, zawierzał się często modlitwą egzorcyzmu, do św. Michała Archanioła, i my też to czyńmy, módlmy się, i bądźmy na tej drodze życia, jaką nam pokazał nasz święty rodak papież, z niego bierzmy przykład i módlmy się, a na pewno siostro i bracie, zbawisz siebie, osoby które masz w sercu , i zostaniesz świętym. Tak!! bo idąc do Nieba, już wtedy jesteś święty. Módlmy się o świętość naszego życia, i żebyśmy czyści stanęli przed Bogiem, pomagajmy sobie wzajemnie, bo z miłości do bliźniego będziemy sądzeni.
Ja dziś rozpoczynam Nowennę pompejańską, mam nadzieję, że Jezus i Maryja dadzą mi siłę i łaski, bym wytrwał w tej nowennie 54 dni i ukochał tą nowennę.. ona składa się z tego, że odmawia się tajemnice Różańca radosną, bolesną, chwalebną i można też światła, codziennie kończąc przez pierwsze 27 dni modlitwą błagalną, każdą część Różańca, a przez kolejne 27 dni, po każdej części Różańca, odmawia się modlitwę dziękczynną.
Módlcie się bym wytrwał, na tej drodze, bo to ciężkie zadanie, bo trzeba wszystkie Tajemnice Różańca odmówić, cały Różaniec przez 54 dni, ale efekty są wielkie Matka Nasza Maryja pragnie by tak się modlono, poszukajcie w internecie podejmijcie w jakiejś intencji tę nowennę.
Dziękuję za modlitwę i ja obiecuję za Was, moją skromną modlitwę.
Dziś troszkę dłużej, teraz pieśń Abba Ojcze....



MÓDLMY SIĘ!!!
POKUTUJMY I ŻAŁUJMY NIE RAŃMY JEZUSA GRZECHAMI, I MATKĘ NAJŚWIĘTSZĄ.
JEZU DAJ NA SIŁĘ I ODWAGĘ, DARY SWEGO DUCHA, BYŚMY KOCHALI CZULI SIĘ KOCHANI PRZEZ CIEBIE NASZEGO ZBAWICIELA.
AMEN

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Uzdrowienie wewnętrze, otwarciem się na działanie Boga, bowiem jesteśmy Jego dziećmi, które zbłądziły...

Piękno Maryi The beauty of Mary

Moja prośba o modlitwę za mnie o dar łaski przebaczenia i refleksje po spotkaniu otwartym w Częstochowie