Tyle chciałem Ci dać.

Witajcie, moi drodzy dopiero wróciłem z wizyty u dalszej rodzinki, jest już późno więc zaraz muszę wziąć leki i przysłowiowe lulu :)))
Fajnie minoł mi dziś dzień, ile refleksji i przemyśleń mam w swojej głowie, dobrze że czasami można gdzieś pojechać, kogoś odwiedzić, bo to pomaga to, taka terapia, tak jak pisanie tego bloga.
Mam nadzieję, że jutro w poniedziałek też dobrze psychicznie będę czuł się, tak jak dzisjaj, chociaż dzień rozpoczoł się od gorączki, ale to mnie nie podłamało, jakoś dałem sobie z nią radę i jestem poprostu dzisjaj szczęśliwy.
Dziękuję bardzo jeszcze raz tym osobom które we mnie wierzą, które pomagają mi w taki sposób jak najlepiej potrafią, za to dziękuję im, jestem bardzo zobowiązany, a za to co złe, co nieprzemyślane, co mogłem uczynić nie tak!!! to proszę  o wybaczenie, nie chcę, tracić takich wspaniałych wirturalnych przyjaciół, poprostu brakuje mi ciepła drugiego człowieka, jego pomocnej i wspierającej dłoni.
   Tyle chciałbym ci dać, piękne słowa, tyle dałbym Ci!!!!! ale czasami nie stać mnie na to, ale warto się zmieniać i ja zmieniam się pod wpływem waszych gestów, czynów, odwiedzin bloga, i czytanie tego wszystkiego, co mi na myśl przychodzi i co w sercu noszę.
Teraz dla was drodzy kawałek piosenki śp. Mirosława Breguły z zespołu Universe i Beaty Kozidrak Bajm,



posłuchajcie....

i na koniec wiersz

"Kocham życie..."

Kocham życie...
jak te kwiaty...
które kwitną w ogrodzie...
drzewa owoce rodzące...
dzień pełen blasku...
zapachu ziemi...
unoszący się do słońca
i ten wiatr wiejący...
w upalne dni.
Każdą chwilę...
spędzoną radośnie
łzami szczęścia...
upajać jak ...nektarem.
Co to za kochanie by było
bez tych kwiatów...
ptaków śpiewających w lesie
zwierząt beztrosko
po łące pasących
i tego wszystkiego...
co nas otacza...
Pomyśl...
i doceń....
to wszystko
po prostu jest życie.
choć trudno...
częstokroć uwierzyć,
że ludzie ludziom
źle życzą.
wierzę...
że dobroć... zalega
w ludzkich sumieniach ...
że z czasem dobroć...
zło zwycięży...
JEŚLI KOCHA SIĘ ŻYCIE..

Pomagajcie póki jest na to czas
dobrej nocki
23.06 dnia 11.XII.2011roku.

Komentarze

  1. Dobrze, że jesteś. Trzeba i ufać w Boże miłosierdzie, że no ześle ludzi,którzy Ci pomogą.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Uzdrowienie wewnętrze, otwarciem się na działanie Boga, bowiem jesteśmy Jego dziećmi, które zbłądziły...

Piękno Maryi The beauty of Mary

Moja prośba o modlitwę za mnie o dar łaski przebaczenia i refleksje po spotkaniu otwartym w Częstochowie