Kochać to znaczy poświęcać Swoje życie, dla innych - módlmy się za duszyczki w czyśćcu cierpiące
Dzień dobry, witam wszystkich! Trochę minęło zanim postanowiłem napisać, nie to że nie chciało mi się po prostu nie mogłem napisać... czułem się przez te dni różnie, raz lepiej raz gorzej, ale w sumie to dobrze się czuję, dużo pomaga mi modlitwa.. mam wiele problemów, które niszczą me życie, ale walczę nie poddaję się, moim marzeniem jest chodzić o protezie, już robiłem kosztorysy, i będę robił protezę w Białymstoku, tamta oferta jest najlepsza, nadal zbieram na zrzutce finanse, jak ktoś chce wpłacić parę złotych to śmiało linki są w wcześniejszych postach... ja dziś miałem ciśnienie 140/90 cukier 100 bardzo dobry jak wspominałem modlitwa trzyma mnie przy życiu i funkcjonowaniu, ostatnio bardzo często modlę się, liturgią godzin, Nowenną pompejańską, Koronką do Miłosierdzia Bożego, i za duszyczki w czyśćcu cierpiące... proszę Was módlcie się za te duszyczki ofiarowujcie Msze Świętą a One w dniu Waszej śmierci przyjdą po Was i zabiorą Was do Nieba, wiem to i czuję ich obecność codz