Cuda Wielkiego Postu Miracles of Lent
Witam od kilku dni, nie mogę pozbierać się, bym coś mógł napisać. Dziś jest tak sobie. chociaż słońce świeci i za kilka dni marzec, i później już kwitnący kwiecień... Cukier w dobrych granicach, od 90 do 150 mg/dl, nie ma odchyleń. Wczoraj byłem wraz z Andrzejem i Moniką, w Kościele w Goraju, jest tam Cudowny Obraz Matki Bożej Gorajskiej i modliłem się gorąco do tej pięknej Madonny. Także wczoraj w dzień rozpoczęcia Wielkiego Postu, Środy Popielcowej, przystąpiłem do Trybunału Miłosierdzia i podczas spowiedzi prosiłem Jezusa o znak dla mnie, np. o to... jak mam być zdrowszy nawet tylko trochę. Stało się tak że moje prośby zostały wysłuchane i nie jeden mały cud stał się udziałem, tego dnia. Zostałem częściowo uzdrowiony z jednej choroby, a drugim cudem było to, że ksiądz który mnie spowiadał, został moim spowiednikiem i kierownikiem duchowym. To był, dla mnie cud, bowiem w czasie spowiedzi, poczułem w Sercu, że ten kapłan, musi być moim kierownikiem