Moje życie!!! i nadzieja

Wczoraj rozpoczął się Niedzielą Palmową -  Wielki Tydzień, każdy z tych dni, tego tygodnia jest Wielkim, dziś Wielki Poniedziałek...wczoraj nie byłem wstanie napisać, dziś nie lepiej jest... czuję się rozrywany w środku, chociaż mogę cierpieć z Chrystusem... moja bezsilność choroba, to wszystko ofiarowuję Jezusowi za przebłaganie za moje grzechy... nic więcej nie mogę oddać Jezusowi na Krzyżu, jak tylko własne egoistyczne ja... razem z Maryją w te najbliższe dni chcę stanąć pod Krzyżem i razem z nią adorować Jezusa Ukrzyżowanego, Ubiczowanego... wczoraj we wszystkich Kościołach czytany był opis Męki Pańskiej... niedługo Wielki Czwartek, Piątek, Sobota... triduum Paschalne Swoje cierpienia łączmy z cierpieniem Jezusa... łączmy się w cierpieniu a później w Chwale Jego Zmartwychwstania... Jezu cierpiący na ciele i duszy bądź ze mną.... ja dziś wstałem 8.30 jestem zmęczony cukier 367 ciśnienie 140/95 jest w miarę ciepło ale i tak rozpaliłem w centralnym... ostatnio kiepsko

Witajcie! po długiej nieobecności mogę dziś parę zdań napisać,nie będzie to długi post jak kiedyś inne bo nadal jest ze mną źle. Jak wiemy jutro Niedziela Palmowa, później w Wielkim Tygodniu Wielki Czwartek, Piątek i Sobota Triduum Paschalne, a później oczekiwany dzień Wielkanoc Zmartwychwstanie Jezusa.... ale najpierw dzień Męki i Cierpienia Jego za nasze grzechy... właśnie słucham pieśni Golgoto i łzy płyną mi po policzku z boleści i żalu że moje grzechy Jezusa tak sponiewierały i Ukrzyżowały... zniszczyły człowieczeństwo Jezusa pozostała Boskość... dlaczego człowieczeństwo? ponieważ zniszczyły one cielesną powłokę Jezusa, twarz, ciało całe, Jezus nie był podobny do człowieka tak był zeszpecony zniszczony przez nasze grzechy, grzechy moje Twoje, niewdzięczność, wszystko to co przynosi grzech zniszczyło Jezusa... PRZEPRASZAM JEZU.... Golgoto, Golgoto..... Ja dziś czuję się osłabiony cukier 245 ciśnienie 145/90 może wszystko być jestem zmęczony bowiem pogoda paskudna pada d

     Witam serdecznie! przepraszam że nie pisałem, ale choruję cały czas, teraz trochę sił man.... Dziękuję tym, którzy czytają pomimo mojej nieobecności blog, jest to bardzo miłe, że są osoby na dobre i złe.... ze stanem mojego zdrowia, jest tak.... czasami jest źle, czasami stan się poprawia, dziś ciśnienie było mniejsze niż 2 dni temu, kiedy było bardzo źle... nie wiem czy jutro napiszę, może tak, może nie, nie wiem jak będę czuł się i jeszcze mimo choroby muszę odwiedzić mamę, z racji imienin... teraz straszne mnie poty oblewają, ale kiedyś wszystko to skończy się, działanie niepożądane tej tabletki minie... bo stąd choroba.... jeszcze mam złe samopoczucie, obniżony nastrój, poprzez przesilenie wiosenne... nie narzekam, nic to nie daje, tylko gorsze samopoczucie... dziś wstałem o 8 mej rano, było zimno to rozpaliłem w centralnym... wszystko tak samo jak zawsze... śniadanie, leki naszykować zastrzyk... zmierzyłem cukier 315 ciśnienie 140/90 wziąłem leki zastrzyk i t

     Witajcie!! przepraszam, że wczoraj nie pisałem, ale źle czułem się, dziś jest tak samo.... wieczorem i w nocy o 3 ciej wymiotowałem.... dziś wstałem o 3ciej rano, wczoraj okropnie czułem się, mogłem tylko dać Słowa życia... nic więcej wybaczcie.... wczorajszy cukier 387 ciśnienie 180/100 głowę mi rozsadzało, tak było źle.... mimo tego zjadłem, wziąłem 5 razy insulinę, i poodychałem pięknym powietrzem... dziś ma być zimniej, jutro tak samo do końca tygodnia.... szkoda a tak ładnie było, ale od 20 marca ma się zacząć wiosna piękna słoneczna.... dziś jak wiecie wstałem o 3ciej... posiedziałem rozpaliłem jak zwykle w centralnym.... dziś jadę do lekarza i dentysty.... zaraz muszę coś zjeść, tylko apetyt zniknął.... cukier 312 ciśnienie 160/105 wysokie jedno i drugie dlatego głowa boli... będę kończył bo nie mam sił, jak tylko dojdę do siebie będę rozważał słowa Pisma Świętego  na dziś czytania i Ewangelia..... trzymajcie się pozdrawiam serdecznie czas na insulinę i le

SŁOWA ŻYCIA.... 10 marca 2015 r., Wtorek Rok B, I Pierwsze czytanie: Dn 3, 25. 34-43 Modlitwa skruszonego Psalm responsoryjny: Ps 25 (24), 4-5. 6-7bc. 8-9 (R.: por. 7) Śpiew przed Ewangelią: Jl 2, 13 Ewangelia: Mt 18, 21-35 Przypowieść o niemiłosiernym słudze PIERWSZE CZYTANIE Dn 3, 25. 34-43 Modlitwa skruszonego Czytanie z Księgi proroka Daniela Powstawszy zaś Azariasz tak się modlił, a otwarłszy swe usta, mówił w środku ognia: «Nie opuszczaj nas na zawsze, przez wzgląd na święte Twe imię nie zrywaj Twego przymierza. Nie odwracaj od nas swego miłosierdzia, przez wzgląd na Twego przyjaciela, Abrahama, sługę Twego, Izaaka, i Twego świętego Izraela. Im to przyrzekłeś rozmnożyć potomstwo jak gwiazdy na niebie i jak piasek nad brzegiem morza. Panie, oto jesteśmy najmniejsi spośród wszystkich narodów. Oto jesteśmy dziś poniżeni na całej ziemi z powodu naszych grzechów. Nie ma obecnie władcy, proroka ani wodza, ani całopalenia, ani ofiar, ani

     Dziś wstałem przed 7mą rano jestem tak strasznie zmęczony że spał bym i spał, tylko szkoda dnia... bo taki piękny słoneczny.... i ciepło rano jeszcze jest chłodno więc rozpaliłem w centralnym zmierzyłem cukier 320... wysoki ciśnienie 150/105 wysokie mam problemy z organizmem, obniżony nastrój i prądy mnie takie przeszywają że tak czuję się jakbym miał zasłabnąć... teraz znów to poczułem i mam zawroty głowy.... zjadłem śniadanie wziąłem insulinę leki, wypiłem siemie lniane na jelita może coś pomoże... mam do Was prośbę wiem, że dużo osób Was prosi o to a ja chciałbym Was prosić, pomimo mojej teraz choroby, i nie możności pisania długiego, o procent podatku i darowizny na moje leczenie i Andrzeja i naszą rehabilitację.... jest ostatnio ciężko leki drogo kosztują, i dużo ich mam, do tego chciałbym pojechać na rehabilitację ale na nas dwóch to koszt powyżej 5 tys zł, na ten czas i po za sezonem.... na stronie głównej gdzie są posty obok jest o mnie, tam jest moje prywatn

   Witam Was serdecznie! Dziś niedziela, wstałem dzisiaj przed godziną 6 tą rano.... dziś zapowiada się piękny dzień... cudowny był wschód słońca, jak niebo błyszczało purpurą, czerwieniem... cudowne zjawisko... uwielbiam dni, pełne słońca, takie cieplejsze... a dziś zapowiadają plus 15 stopni Celsjusza... ile u nas będzie nie wiem... dziś też jest ważny dzień bowiem, dziś jest Dzień wszystkich Kobiet... dlatego, przy tej uroczystej okazji chciałem złożyć wszystkim Paniom, wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, zdrowia, pomyślności, wszystkiego tego o czym marzą by spełniło się i samych dobrych łask od Boga, na każdy dzień Waszego życia.... Wszystkiego naj..... Dziś nie rozpalałem w centralnym, ma być ciepło.... zrobiłem tylko sobie śniadanie, przed zmierzeniem cukru.... zmierzyłem poziomy badań i tak cukier 245 super ciśnienie 135/85 najniższe od wszystkich... bardzo dobre jak na mnie wyniki... i tak cukier podwyższony ale nie 400, czy 300 cieszę się teraz z ta

  Ja i tylko ja, jestem Twym Pocieszycielem                                                                     Izajasz       Witajcie dopiero teraz mogę do Was napisać, wcześniej nie mogłem, dziś nie wiem ile napisze, to zależne od jest od zdrowia.... Na początku postu napisałem moje ulubione słowa z Pisma Św. często je sobie, mówię gdy jest mi ciężko. W nich Bóg przemawia do nas mówi JA... ten wyraz oznacza Boga, Jezusa, że On jest i dopowiada dalej Ja i tylko ja... nikt inny tylko Jezus jest ze mną, jest dla nas, tylko On może nas pocieszyć tak jak mówi przez słowa proroka Izajasza.... Ja i tylko ja, jestem Twym Pocieszycielem... nikt inny... tylko Jezus Bóg może nas pocieszyć w każdej chwili, On jest z nami, cała Trójca Przenajświętsza, jest z Tobą ze mną.... pamiętaj zawsze o tych słowach, że Jezus jest dla Ciebie, On czeka cierpliwie na Ciebie, tęskni za Tobą chce Ci powiedzieć Ja Jezus i tylko Ja jestem Twym Pocieszycielem, nie inne namiastki, dobra tego świata, dobre ale

       (...) Słowo to jest blisko Ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim. Ale jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że JEZUS JEST PANEM, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - osiągniesz zbawienie   Rz 10, 8-9 Słowo Boże jest blisko nas, jest czytane codziennie w Kościele, czytane przez wiernych z Pisma Św. Jest w naszych ustach i w sercu, każdego z nas wierzącego... jest nie przemijające, tak jak puste słowa, które mówimy... słowo Boga żyje, żyje w nas do tego jeszcze to słowo jest słowem wiary, którą głosimy... a tą wiarą jest to, że gdy swoimi ustami wyznasz że Jezus Jest Panem, i w sercu uwierzysz w Niego i że Bóg Go wskrzesił z martwych osiągniesz pełne zbawienie.... wszystko to jest prawdą Chrystus Jezus jest PANEM, wskrzesił Go Bóg z martwych i przez to nasze poznanie w sercu, tego wielkiego cudu, nas Zbawia.... musimy tylko uwierzyć Bracie Siostro, Jezus nas Kocha bezgranicznie, chce nas mieć przy sobie, chce

    Jest 03.19 czasu polskiego... obudził mnie ból.... noga opuchnięta od tej wody w organizmie... ale trudno każdy ma jakieś problemy nie tylko ja, inni też... ten na to choruje, ten na to.... ten nie śpi bo cierpi, cierpimy wszyscy... mnie trzyma miłość do Boga i Maryi... Maryja jest dla mnie wzorem do naśladowania, jej pokora cichość... jest czymś nie bywałym Maryja nas wszystkich kocha, Ciebie i mnie, Ona chce nas przytulić do Swego Niepokalanego Serca, chce z nami być na zawsze... jest Matką wszystkich ludzi.... ja teraz przygotowuję się do Aktu oddania się Jezusowi przez Maryję, jest to 33 dniowy okres ćwiczeń duchowych do Aktu Ofiarowania się Jezusowi Chrystusowi przez Maryję codziennie są różne czytania z Pisma Świętego, o naśladowaniu Chrystusa, Tomasza Kempis, i na podstawie Traktatu o doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny św. Ludwika Marii Grignon de Montfort, oraz różne modlitwy na każdy dzień... czasami wydaje się to ciężkie ale tak nie jest....