Jezu, ratuj nas! Wszystko mogę z moim Ojcem, który jest w Niebie, przez wstawiennictwo Naszej Mamy, Najświętszej Panienki c.d. kolejnego posta.

Chwalę Ciebie Panie i uwielbiam!

  Jest godzina 20.00, sobota, dziś pewnie nie uda mi się dokończyć pisanie posta, ale jeśli uda się to Chwała Panu.
Teraz w tle leci, transmisja ze spotkania otwartego, prowadzonego, przez o. Daniela, z Czatachowy Pustelni, On założył Wspólnotę Miłość i Miłosierdzie, która prowadzi wraz z ojcem, Msze Św. i modlitwy o uzdrowienie fizyczne, wewnętrzne, a także o uwolnienie ze wszelkich zniewoleń, w Sanktuarium św. Józefa w Częstochowie. W tamtym roku, byłem na takim spotkaniu, ale już o tym pisałem, było po prostu pięknie polecam, odwiedzenie strony Pustelni, tam jest wszystko o spotkaniach otwartych i dla młodych, zawsze spotkania są transmitowane na żywo, przez radio i można przez internet, słuchać spotkań, jeśli ktoś nie może być osobiście, z różnych powodów, także wiele spotkań wcześniejszych można odsłuchać, są nagrania, ja dziś słuchałem spotkania z maja, ile łask otrzymałem kiedy odsłuchiwałem, tego spotkania otwartego, Chwała za to Jezusowi i Bogu.
Podam link do strony Pustelni, poczytajcie i posłuchajcie spotkań i życzę by wiele łask i uzdrowień, spłynęło na Wasze drogie dusze i ciała.
www.czatachowa.pl

   Wracając do naszego pielgrzymowania, to 8 czerwca, pojechaliśmy do Sanktuarium Matki Bożej Starowiejskiej, Matki Miłosierdzia w Starej Wsi k/ Brzozowa, byliśmy tam 2 dni do niedzieli. Opiekunami tego Sanktuarium jest kolegium Jezuitów, ojców, braci i nowicjuszy, przy tej okazji chciałem wraz z Andrzejem, podziękować ojcu rektorowi Janowi Gruszce, za wszelkie dobro i miłość, za zapewnienie wyżywienia, noclegu, na Jego ręce, składamy podziękowanie wszystkim ojcom i nowicjuszom, którzy nami się zajmowali, nie zdołam wszystkim z imienia podziękować, więc czynię to, składając podziękowania ojcu rektorowi.
  Obraz przepiękny przestawiający Zaśnięcie Matki Bożej i Jej Ukoronowanie na Królową Nieba i Ziemi


                                                         WITAJ KRÓLOWO

                 Witaj Królowo, Matko Miłosierdzia, życie, słodyczy i nadzieja nasza,
                  witaj!
                 Do Ciebie wołamy wygnani synowie Ewy,
                 Do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole.
                 Racz przeto, Orędowniczko nasza, zwrócić swe miłosierne oczy ku nam i Jezusa,
                 błogosławiony owoc żywota Twojego, pokaż nam po tym wygnaniu.
                 O łaskawa, o miłosierna, o słodka Panno Maryjo.

                                                                                                 Amen.


C.D.N

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piękno Maryi The beauty of Mary

Życie!!!

Nasza codzienność. Our everyday life.