Mój dzień



   Postanowiłem, coś dziś napisać, tak krótko, bo wczoraj nie miałem sił.
Dziś wstałem po 5 rano, zjadłem coś, teraz piję kawę by rozbudzić się, wziąłem insulinę cukier 154 w miarę dobry, jak na mnie.
Wczoraj zamiast spaceru w ogrodzie, byliśmy z Andrzejem u sąsiadów, siedzieliśmy pod wielką lipą i było wspaniale, sama zieleń, wokoło sady, drzewka, ptaszki śpiewające, słońce, to mnie radowało, depresja poszła wtedy w kąt, dziś idę na kilka godzin do ogrodu, by naładować się pięknymi widokami.
Depresja nadal zjada mnie, ale walczę, by nie ogarneła mnie całego, do tej walki z depresją, należy też dodać że zacząłem znów prowadzić bloga, to moja terapia, ale mniejsza z depresją.
Mam pytanie modlicie się?
jak nie to polecam jak zwykle Różaniec, Nowennę Pompejańską, Koronkę do Miłosierdzia Bożego, te modlitwy dają mi dużo siły i wytrwałości, ja w sprawach trudnych modlę się jeszcze do św. Rity, polecam te modlitwy, one pozwalają mi żyć, potrzebuję też ludzi do tego, komentujcie posty, polubiajcie jak chcecie to mi dodaje skrzydeł, że są inni którzy to czytają, niech blog pójdzie na cały świat.
To moje posłannictwo, tak ewangelizować, kiedyś może jak Bóg zechce pójdę w świat ewangelizować, na początek blog...
starajcie się kochać nawzajem, dawać swoje serce innym, o tym był post skarb w Niebie, nie wszyscy to zrozumieli, teraz piszę kolejny post, prosty, zwyczajny. kochajcie i uwielbiajcie Jezusa, Boga Ojca, Ducha Świętego, Maryję Mamusię Kochaną i wszystkich świętych.
nie długo bo 11 sierpnia mam ważną sprawę do załatwienia i ona mnie niepokoi, modlę się by wszystko ułożyło się po mojej myśli, ale jak będzie to nie wiem sam, jeszcze tydzień i wszystko będzie wiadome, ale ta sprawa mnie nurtuje i dręczy, ale to Krzyż trzeba przyjmować go, i nie jęczeć, po prostu mówię sobie będzie dobrze.
Kończę na dziś czytajcie bloga, módlcie się
Wasz brat Norbert

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piękno Maryi The beauty of Mary

Nasza codzienność. Our everyday life.

Życie!!!