Życie to Droga


   Dziś wstałem o 7mej rano.
Wczoraj u nas przechodziły burza, za burzą, w dzień było duszno, a na wieczór silny deszcz i burze.
Teraz jak piszę do Was, pada deszcz, od rana pada i pada, brzydki w tym roku był maj, większość deszczowych dni.
Gdy wstałem zmierzyłem cukier 156 mg/dl, ciśnienie 140/95 troszkę wyniki podwyższone, ale były gorsze, nie narzekam na nie....
Dziś rano odmówiłem Nowennę na Boże Ciało, zaraz po skończeniu pisania odmówię modlitwy za dusze w czyśćcu cierpiące i Koronkę w intencjach, o które mnie proszono.
Później z Andrzejem odmówimy Nowennę Pompejańską nie wiem, który to dzień, ale koniec jest 12 czerwca.
Modlitwa do Jezusa, Maryi, trzyma mnie przy istnieniu, jeszcze w tym roku chciałbym pojechać na rekolekcje do Brańszczyka ale koszt jest duży, zobaczymy może uzbieram kwotę, tam w Brańszczyku czułem się jak w Niebie... czas pokaże czy pojedziemy.
Jest jeszcze kilka dni miesiąca maja, więc proszę Was módlcie się do Maryi, Ona jest Naszą Mamą i wiele może wybłagać u Boga.
Gdy potrzebujesz wsparcia, pomocy w potrzebach, w intencjach, oddawaj to Maryi, a Ona odda Jezusowi... UWIERZ W TO.... nie wahaj się prosić, błagaj Maryję, uczestniczyj w Mszy Św. jak najczęściej, śpiewaj Litanię Loretańską, oddawaj się pod opiekę Maryi, złóż Swoje chłodne Serce w Gorące Serce Maryi, a Ona Twe Serce ogrzeje Miłością do Swego Syna Jezusa.
Pamiętajmy o bliźnich, módlmy się za nich, módlmy się za zmarłych, za dusze w czyśćcu cierpiące, by Maryja wybłagała im Niebo...
Oddawajmy wszystko Maryi...
ja oddaję to, że nie mam nogi, że nie mogę ćwiczyć na protezie, ale chcę być dzieckiem Jezusa i Maryi, oddałem  im Swoje serce, przystąpiłem z Andrzejem do Ruchu Czystych Serc, z 2 miesięcznika Miłujcie Się, którego codziennie czytam.
Dostaliśmy z Andrzejem specjalne Błogosławieństwo i kilka wspaniałych numerów Miłujcie się...
jeden artykuł o Uli, tak podziałał na mnie że popłakałem się... zachorowała na białaczkę umarła, ale umarła w pełni miłości Bożej, bo sama była Aniołem wśród ludzi i Swojej kochającej rodziny... naśladujmy takich świętych i sami bądźmy Święci, bo tak Pan Bóg chce...
Chce dla nas Świętości...
mimo modlitwy, wiary, nadziei, i miłości, jest wiele rzeczy które mnie smucą, nie rozczarowują tylko czasami jestem nimi przybity, ale kapłan mówi do mnie... to Twój Norbert Krzyż, inni mają taki Krzyż, Ty masz taki... i za Ten Krzyż, tu na łamach mojego bloga, DZIĘKUJĘ ZA NIEGO, PRZYTULAM DO SERCA I CAŁUJĘ Z MIŁOŚCIĄ... Jezus i Maryja pomogą mi Go dźwigać, aż do końca Swoich dni na ziemi...
Brakuje mi przyjaciół to mój też Krzyż, czasami samotność mi bardzo dokuczy, chciałbym mieć wokół siebie więcej znajomych, przede wszystkim przyjaciół, życie byłoby milsze, ale czasami jest że samotność jest naszą cechą...
ale samotni nie jesteśmy, jest z nami Jezus, Maryja, ale człowiek potrzebuje innego człowieka, chciałbym mieć swoją rodzinę, mieć kochającą żonę, czas pokaże jak to będzie, na razie dziękuję za to co mam.. i powtarzam w ciszy serca...
JEZU, TY SIĘ TYM ZAJMIJ,  moimi kłopotami, samotnością, intencjami.. NIE MOJA WOLA, ALE TWOJA WOLA NIECH SIĘ STANIE...

Tak na końcu moich rozważań, chciałbym Was prosić o jedno...
7 czerwca b.r. mój opiekun Andrzej kończy 50 lat. Dużo mu zawdzięczam i jest moim Aniołem Stróżem, dlatego śmiało proszę Was o życzenia dla Niego o kartki pocztowe, by ten dzień kiedy kończy półwiecze Swego życia było dla Niego wielką radością i podporą, że jesteśmy Kochani dla Niego.

adres
Andrzej Godziszewski
Dragany 109
23-145 Wysokie
Polska







































Trochę tych zdjęć dodałem to są zdjęcia z turnusu rehabilitacyjnego w 2014 roku....

Słowa życia...

27 maja 2015 r., Środa

Rok B, I
Ósmy tydzień okresu zwykłego

Pierwsze czytanie:
Psalm responsoryjny:
Śpiew przed Ewangelią:
Ewangelia:


PIERWSZE CZYTANIE

Syr 36, 1. 4-5a. 10-17 Modlitwa o nawrócenie wszystkich ludów
Czytanie z Księgi Syracydesa
Zmiłuj się nad nami Panie, Boże wszystkich rzeczy, i spojrzyj, ześlij bojaźń przed Tobą na wszystkie narody.
Niech Cię uznają, jak my Cię uznajemy, że nie ma Boga prócz Ciebie, o Panie!
Odnów znaki i powtórz cuda. Zgromadź wszystkie pokolenia Jakuba i weź je w posiadanie, jak było od początku.
Panie, zlituj się nad narodem, który jest nazwany Twoim imieniem, nad Izraelem, którego przyrównałeś do pierworodnego. Miej miłosierdzie nad Twoim świętym miastem, nad Jeruzalem, miejscem Twego odpoczynku. Napełnij Syjon wysławianiem Twej mocy i lud Twój chwałą swoją.
Daj świadectwo tym, którzy od początku są Twymi stworzeniami, i wypełnij proroctwa, dane w Twym imieniu. Daj zapłatę tym, którzy oczekują Ciebie, i prorocy Twoi niech się okażą prawdomówni.
Wysłuchaj, Panie, błagania Twych sług, według błogosławieństwa Aarona nad Twoim ludem. Niech wszyscy na ziemi poznają, że jesteś Panem i Bogiem wieków.
Oto Słowo Boże.

PSALM RESPONSORYJNY:

Ps 79 (78), 8 i 9. 11 i 13 (R.: por. Syr 36, 1b)
Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.
Nie pamiętaj nam win przodków naszych,
niech szybko nas spotka Twoje miłosierdzie, *
bo bardzo jesteśmy słabi.
Wspomóż nas, Boże nasz, Zbawco,
dla chwały Twojego imienia nas wyzwól *
i odpuść nam grzechy przez wzgląd na swoje imię.
Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.
Niech jęk pojmanych dojdzie do Ciebie *
i mocą Twojego ramienia ocal na śmierć skazanych.
My zaś, lud Twój i owce Twojej trzody,
będziemy wielbić Ciebie na wieki *
i przez pokolenia głosić Twoją chwałę.
Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.

ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ:

Mk 10, 45
Alleluja, Alleluja, Alleluja
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć
i dać swoje życie na okup za wielu.
Alleluja, Alleluja, Alleluja

EWANGELIA

Mk 10, 32-45 Zapowiedź męki
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Uczniowie byli w drodze, zdążając do Jerozolimy. Jezus wyprzedzał ich, tak że się dziwili; ci zaś, którzy szli za Nim, byli strwożeni. Wziął znowu Dwunastu i zaczął mówić im o tym, co miało Go spotkać:
«Oto idziemy do Jerozolimy. Tam Syn Człowieczy zostanie wydany arcykapłanom i uczonym w Piśmie. Oni skażą Go na śmierć i wydadzą poganom. I będą z Niego szydzić, oplują Go, ubiczują i zabiją, a po trzech dniach zmartwychwstanie».
Wtedy podeszli do Niego synowie Zebedeusza, Jakub i Jan, i rzekli: «Nauczycielu, chcemy, żebyś nam uczynił to, o co Cię poprosimy».
On ich zapytał: «Co chcecie, żebym wam uczynił?»
Rzekli Mu: «Użycz nam, żebyśmy w Twojej chwale siedzieli jeden po prawej, drugi po lewej Twej stronie».
Jezus im odparł: «Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?»
Odpowiedzieli Mu: «Możemy».
Lecz Jezus rzekł do nich: «Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie. Nie do Mnie jednak należy dać miejsce po mojej stronie prawej lub lewej, ale dostanie się ono tym, dla których zostało przygotowane».
Gdy dziesięciu pozostałych to usłyszało, poczęli oburzać się na Jakuba i Jana. A Jezus przywołał ich do siebie i rzekł do nich: «Wiecie, że ci, którzy uchodzą za władców narodów, uciskają je, a ich wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie między wami. Lecz kto by między wami chciał się stać wielkim, niech będzie sługą waszym. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem wszystkich. Bo i Syn Człowieczy nie przyszedł, aby Mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie na okup za wielu».
Oto słowo Pańskie.
Wspomnienie
Dzień powszedni albo wspomnienie św. Augustyna z Canterbury, biskupa.
Augustyn był przeorem benedyktyńskiego klasztoru św. Andrzeja w Rzymie. Potem głosił Ewangelię ludom pogańskim w Anglii. Założył stolicę arcybiskupią w Canterbury. Zmarł 26 maja ok. 605 r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Piękno Maryi The beauty of Mary

Życie!!!

Nasza codzienność. Our everyday life.